Wczoraj Trójmiasto doświadczyło wyjątkowo intensywnych opadów deszczu oraz silnych, porywistych wiatrów.
Te trudne warunki pogodowe spowodowały liczne podtopienia również w naszym mieście. Uszkodzonych zostało kilka drzew. Pragniemy zapewnić, że nasze służby są w pełnej gotowości i podejmują niezbędne działania, aby zminimalizować skutki tych zdarzeń oraz zapewnić, w ramach możliwości, mieszkańcom i gościom bezpieczeństwo.
Miejscowo, na jeden metr kwadratowy powierzchni spadło blisko 40 mm wody, był to opad ponadnormatywny, tzw. deszcz nawalny. Takiej ilości wody, która spadła w dość krótkim czasie, wpusty uliczne nie są w stanie odebrać i odprowadzić do kanalizacji deszczowej. Dlatego, nawet na świeżo wyremontowanych czy przebudowanych ulicach, pomimo nowej infrastruktury deszczowej w postaci powiększonych kanałów czy podziemnych zbiorników retencyjnych, ponadnormatywna ilość wody gromadziła się głównie w obrębie jezdni, a wpusty nie nadążały z jej przyjmowaniem do sieci deszczowej.
Z raportu prac pogotowia eksploatacyjnego kanalizacji deszczowej wynika, że wczoraj podjętych było 19 interwencji. Ekipy usuwały rozlewiska (ulice: Wejherowska, Kopernika, Podjazd, Chrobrego, Al. Wojska Polskiego); ponownie montowały włazy studni deszczowej (ul. Wejherowska), reagowały na zgłoszenia o wypiętych włazach ze studni deszczowych (ul. Obodrzyców i ul. 23 Marca). Na bieżąco wykonywali czyszczenie rusztów wpustów deszczowych i czyścili kraty. W terenie nadal pracują 3 brygady, które: czyszczą ruszty wpustów deszczowych, (których na terenie Sopotu jest 1780), usuwają wiatrołomy z sopockich potoków oraz zajmują się sprawdzeniem i czyszczeniem studni i kanałów, obok których rozlewiska nie spłynęły samoistnie do sieci, po przywróceniu jej przepustowości. Najpilniejsze prace powinny dziś się zakończyć.
Wiatr nie oszczędzał drzew. Niebezpieczne zdarzenia z ich udziałem miały miejsce:
- ul. Dębowa (róg z ul. Lipową) przewróciło się drzewo, dąb błotny
- klon przy klubie Sfinks, upadający konar zniszczył nową, miejską rabatę oraz uszkodził latarnię
- sosna w Lasku Karlikowskim, upadając uszkodziła płot
- topola przy ul. Bitwy pod Płowcami
- 2 wierzby na ul. Bitwy pod Płowcami
- lipa przy torach kolejowych od ul. Pokorniewskiego (prywatna posesja)
- drzewo na ul. Powstańców Warszawy, na wysokości nr 88.
Ekipy usuwają wywrócone drzewa, sprzątają konary i gałęzie. Po zakończeniu prac w przestrzeni miasta, rozpoczną usuwanie skutków wichury w lasach komunalnych.
Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza w miejscach narażonych na zalania oraz w pobliżu uszkodzonych drzew. Prosimy również o śledzenie naszych komunikatów, aby być na bieżąco z sytuacją oraz zaleceniami dotyczącymi bezpieczeństwa.